
Zapach ogrodowych owoców to jeden z najładniejszych zapachów. Maliny, porzeczki, a nawet same liście porzeczek mają świetny zapach. Czy można tak intensywną woń oddać w kosmetykach? Zestaw od Avon Wild Berries Shake, czyli krem do rąk i płyn do kąpieli to ciekawa propozycja, dla osób, które lubią takie zapachy. Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się jako: https://avon-konsultantka.pl/ i bądź na bieżąco z nowościami.
Krem do rąk Malina i Czarna Porzeczka
Przyznaje, że mam krem do rąk w każdej torebce, szufladzie i na stoliku. Ostatnio używam najczęściej kremu od Avon. Trzymam go po prostu na biurku i sięgam po niego, gdy tego potrzebuję. Niestety mam bardzo suchą skórę i takich kremów używam kilka razy dziennie. Dlaczego ten mi przypadł do gustu?
Po pierwsze samo opakowanie w tubce jest bardzo wygodne w użyciu. Po drugie krem ma prosty skład. Naprawdę doceniam, gdy widzę proste składniki, które po prostu mają nawilżać i utrzymywać nawilżenie. Po trzecie krem naprawdę działa. Skóra nie jest sucha, nawet po kilkukrotnym myciu rąk, nadal jest normalna. A najlepsze jest to, że nie zostawia klejącej warstwy! Dobrze się wchłania.
Płyn do kąpieli Malina i Porzeczka
Od płynu do kąpieli w zasadzie nie oczekuje wiele. Wystarczy, że ładnie pachnie, jest wydajny i nie wysusza skóry. Płyn od Avon z zestawu Wild Berries właśnie taki jest. Faktycznie wystarczy mała ilość, aby wykorzystać jego potencjał. Ma ładny zapach, który koresponduje z kremem do rąk. Warto jednak odkręcić go suchymi rękami. Zakrętka jest gładka i bardzo mocno można ją zakręcić. Co jest dobre, bo nawet gdy płyn się przewróci to nam się nie rozleje.