wtorek, 17 grudnia 2019

IL SALONE Milano - Detox dla włosów

Marka Il Salone Milano jest mi znana już od jakiegoś czasu. Któregoś razu w Hebe dorwałam w bardzo dobrej cenie maskę do włosów suchych i zniszczonych. Uwierzcie mi efekt po tej masce jest jak od fryzjera. Jest rewelacyjna! Tym razem jednak chcę się skupić na szamponach. Zwłaszcza na tym z serii Detox, ponieważ jest dość wyjątkowy.


O innych produktach możecie poczytać na stronie producenta: http://www.ilsalonemilano.com/pl/  Produkty tej marki można dostać naprawdę w wielu drogeriach, więc mogliście już je zobaczyć. Zwłaszcza na półce z produktami bardziej profesjonalnymi.


DETOX - szampon oczyszczający

Linia produktów DETOX składa się z szamponu, balsamu i odżywki w sprayu. Jak widać mam tylko szampon, jednak tyle mi wystarczy, żeby sprawdzić czy ten detoks faktycznie jest widoczny. Produkt został tak nazwany pewnie przez zawartość węgla drzewnego w składzie. Sam węgiel drzewny ma potencjał wchłaniania nieczystości oraz ochrony włókien. Dlatego też szampon działa oczyszczająco, ale jednocześnie nie uszkadza włókna włosa.


Dla przypomnienia powiem wam, że myję włosy trzy razy w tygodniu. Czasem zdarzy się nawet dwa razy i suchy szampon :D Dlatego też nie oczekuję wiele od szamponu. Przede wszystkim musi oczyścić włosy, aby przez dwa dni były ładne i już. Niestety mam przetłuszczające się włosy od skalpu i suche końce (rozjaśnione na blond), więc mocne szampony u mnie nie chodzą w grę. A jak sprawdził się ten?


Zacznijmy od jego niebywałego koloru. Jest taki czarno - perłowo - brązowy. Ale pod wpływem wody zmienia się w białą pianę! Absolutnie nie brudzi i nie barwi włosów. Kolor jest naprawdę ciekawostką i wziął się zapewne od węgla w składzie. Ilość ze zdjęcia spokojnie mi starczy na umycie włosów dwa razy. Chciałam wam pokazać kolor i konsystencję, więc wylałam za dużo. Szamponu naprawdę wystarczy niewiele, aby dobrze go rozpienić i umyć skalp i włosy. Zatem jest wydajny. Sama butelka jest wygodna w użyciu mimo, że jest gigantyczna jak na moje standardy.

Włosy po umyciu nie są bardziej splątane niż zwykle, ale też nie są wysuszone. Czuć, że są czyste i świeże, a do tego po wysuszeniu ładnie się odbijają od nasady głowy i są sypkie. Nie są śliskie czy spuszone. Po prostu wyglądają na czyste i zadbane. Jestem naprawdę zadowolona z tego szamponu. W zasadzie każda odżywka czy maska jakiej po nim używałam dobrze działała, więc można go miksować w pielęgnacji dowolnie.


Szampon GLORIOUS - szampon odżywczy z proteinami mleka

Ten szampon polecany jest do suchy i zniszczonych włosów, ponieważ oczyszcza je i jednocześnie przywraca im miękkość, nawilżenie oraz blask. Zawiera proteiny mleka oraz ekstrakt z bambusa bogaty w krzem, który jest budulcem włosów. Szampon polecany jest do użycia z maską z tej serii, którą akurat też posiadam.


Ten szampon nie różni się opakowaniem od wersji Detox. Jest ono bardzo poręczne i butlę można spokojnie obsługiwać mokrymi rękami. Nie zdarzyło mi się, żeby szampon mi się rozlał. Ponadto jest tak samo wydajny jak Detox. Naprawdę wystarczy go duża kropla, aby umyć całe włosy i skórę głowy. Pieni się świetnie, ale samą pianę łatwo jest z włosów wypłukać.


Po rozjaśnieniu moje włosy faktycznie były suche i zniszczone. Ten szampon zdecydowanie jest dobrą pielęgnacją. Czuć, że włosy są czyste, ale jednocześnie są zadbane, miękkie, nawilżone i lśniące. Dosłownie jak od fryzjera! A w komplecie z maską z tej serii szampon działa super. Do blond włosów lub włosów po intensywnych zabiegach naprawdę polecam ten komplet. 

Aktualnie używam tych szamponów na przemian. Pierwsze 2 mycia korzystam z Detox, a trzecie mycie w tygodniu z Glorious i maski z tej serii. Dzięki temu mam piękne włosy, ale też nie są przeciążone proteinami. Moje włosy akurat nie lubią ich w dużej ilości, więc muszę uważać.

A wy jakie macie włosy? 








21 komentarzy:

  1. Jeszcze nie miałam okazji używać kosmetyków z tej marki. Produktów do włosów mam w zapasach tak dużo, że chyba starczy jeszcze na cały przyszły rok. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię ten szampon oczyszczający. Jako jedyny nie plącze mi włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zna tę markę, obecnie moim włosom przydałby się detox

    OdpowiedzUsuń
  4. Osobiscie ich nie znam ale z blogow owszem, w sumie nie szukam nowych szamponoiw ale dobrze poznac Twoja opinie o tych :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo dobrego słyszałam i czytałam o tej marce, jeszcze nie miałam okazji wypróbować - ale na pewno się skuszę, bo bardzo lubię testować nowości.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie kojarzę tej marki. Również myje je mniej więcej 3-2 razy w tygodniu. Do niedawna miałam lekko zniszczone, teraz jest już lepiej. Tylko dalej są słabe.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  7. ja chyba właśnie potrzebuję takiego detoxu, bo moje włosy się ostatnio na mnie obraziły ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawa linia, nie miałam jeszcze kosmetyków tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam kosmetyki do włosów tej marki i kiedyś bardzo je lubiłam, po dłuższym stosowaniu jednak miałam wrażenie, że przesuszają moje włosy więc je odstawiłam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kosmetyki z aktywnym węglem są naprawdę warte polecenia. Jeszcze tego szamponu nie próbowałam, ale słyszałam wiele pochlebnych opinii odnośnie tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam szampon z proteinami mleka i był fajny, ale nie mogłam go używać przy każdym myciu, bo powodował przyklapnięcie. Ciekawi mi detox, powinien być idealny dla moich przetłuszczających się włosów.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawie wyglądają te kosmetyki. Niestety nie znam tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Szukam teraz dobrego szamponu, może się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mam suche i zniszczone, choć nie uzywam prostownice a suszarkę raz na jakiś czas... Ostatnio obcielam 5 cm.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zawsze lubię przetestować jakiś nowy kosmetyk do pielęgnacji włosów. Taki jak ten.

    OdpowiedzUsuń
  16. W ogóle pierwszy raz słyszę o detoksie włosów, jestem tym mega zaintrygowana. Chyba przetestuje ten produkt, ale nie jestem pewna.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten zestaw jakiś czas temu testowałam, bardzo go lubialam. Moje włosy były miękkie, lśniące.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wiele dobrego słyszałam o produktach tej marki. Miałam nawet okazję stosować mniejszą wersję tego szamponu i muszę przyznać, że z chęcią wróciłabym do tej marki na dłużej.

    OdpowiedzUsuń
  19. Niestety nie miałam okazji testować tych produktów, jednak moje włosy są w dobrej kondycji i nie potrzebuję żadnych produktów by je wzmocnić :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja aktualnie dbam o to, aby moje włosy w końcu przestały wypadać. Przyszła teraz pora na płyn NEOPTIDE, który jak na razie daje mi najlepsze rezultaty. Czuć, że włosy od skóry głowy są wzmocnione i bardziej odżywione, a więc nie wypadają nadmiernie. Mam nadzieję, że produkt się sprawdzi!

    OdpowiedzUsuń

Komentując posty na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics, Google AdSense i technologię Blogger.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.

Copyright © 2016 N. o kosmetykach , Blogger