czwartek, 4 lipca 2019

Recenzja - Efektima hydrożelowe płatki pod oczy

Płatki hydrożelowe pod oczy to świetny wynalazek, którego używam już od lat. To świetny sposób, aby pozbyć się drobnej opuchlizny, worków pod oczami po nieprzespanej nocy czy dopełnić domowy zabieg SPA robiąc sobie maseczkę. Marka Efektima ma w swojej ofercie bardzo dużo rodzajów takich właśnie płatków. A co ciekawe, można je schładzać w lodówce, aby podczas pracy pod oczami oddawały chłód i jeszcze lepiej działały na niwelowanie worków czy cieni. Używałam w ciągu ostatniego miesiąca trzech rodzajów płatków Efektima i muszę przyznać, że są bardzo fajne.



Hialu-rose 

Zawierają: olej z kwiatów róży, kwas hialuronowy, witaminy B3, C, E, D-panthenol, wyciąg z nasion winogron. Ich zadaniem jest przeciwdziałać zmarszczkom i workom pod oczami oraz rozświetlać skórę.



Gold and collagen

Zawierają: złoto, kwas hialuronowy, kolagen, heparynę, witaminy B3, D, E, ekstrakt z owoców winogron. Mają działać przeciwzmarszczkowo i ożywiać zmęczoną skórę.



Snail and vitamin C

Zawierają: ekstrakt ze śluzu ślimaka, witaminę C, kolagen, kwas hailuronowy, proteiny soi. Ich zadaniem jest redukować cienie pod oczami i zmarszczki.



Moja opinia:

Każdy rodzaj płatków ma taką samą wielkość. Dobrze leżą pod oczami, nie ślizgają się, mimo że leżakują w dużej ilości płynu. Żaden z płatków czy też płyn, w który były mnie nie podrażnił. Ogólnie zawsze najbardziej lubiłam płatki ze złotem i takie też kupowałam.

W sumie z każdych płatków jestem zadowolona. Różowe, czyli hialu-rose naprawdę świetnie rozświetlają skórę. Może to przez te drobinki? Złote czy te ze ślimakiem też dobrze się sprawdziły na zmęczoną skórę, po całym dniu siedzenia przy komputerze. Zauważyłam, że po stosowaniu płatków nie mam opuchlizny, a cienie są mniejsze. Mimo, że płatki różnią się składnikami aktywnymi, to w mojej opinii każdy rodzaj działa tak samo dobrze. Odświeżają skórę pod oczami. Świetnie sprawdzą się rano, ale i po ciężkim dniu.


Zdradzę wam jeszcze tip: nakładajcie płatki pod maseczkę w płachcie! Dzięki temu macie domowe SPA i na delikatną skórę pod oczami i na całą twarz. Mi się też zdarza nakładać płatki i maseczkę typu peel off. Tych zmywalnych niekoniecznie jest sens używać z płatkami, ponieważ zmywając maseczkę zmyjemy sobie też esencję z płatków.

22 komentarze:

  1. Chętnie zafunduję sobie takie płatki, jestem ciekawa ich działania

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie stosowałam jeszcze, ale się chyba skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Płatki tej marki miałam tylko raz i się zraziłam, dostałam takiego uczulenia że ledwo na oczy widziałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie;/ Ale niestety może się zdarzyć uczulenie na jakiś składnik.

      Usuń
  4. Z chęcią bym je wypróbowała i sprawdziła ich działanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie słyszałam o takich płatkach pod oczy. Może je wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak używam często maska tak jeszcze płatków pod oczy nie mialam

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno nie stosowałam takich płatków - dzięki za przypomnienie o nich :) Moje oczy po długiej pracy przy komputerze bywają bardzo zmęczone i opuchnięte, dlatego przyda mi się taka kuracja :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam ich nawet, chociaż w Ross je widziałam

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj dawno nie używałam tego typu płatków. Chętnie do nich wrócę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię sięgać po takie płatki pod oczy, szczególnie rano - tak by pozbyć się ponocnej opuchlizny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam te płatki, trzymam ja tak długo aż niemal same wyschną i odpadną, efekty są super.

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam i bardzo lubię, a trzymane jeszcze w lodówce tak z pół godziny przed zastosowaniem przynoszą świetne efekty ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mi by się coś takiego bardzo przydało....Nigdy nie używałam takich płatków i mam na nie ochotę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze nigdy nie mieliśmy okazji ich używać

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnio zrezygnowałam z platków pod oczy bo mój krem pod oczy jest rewelacyjny

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam okazję stosować wszystkie te trzy rodzaje płatków pod oczy. Sprawdzają się świetnie i do tej pory regularnie po nie sięgam. Jednak zauważyłam, że zmieniła się szata graficzna opakowań.

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam takie rzeczy, także na pewno wypropbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię takie płatki. Miałam te złote i miło wspominam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Rzadko używam tego typu płatków. Muszę to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując posty na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics, Google AdSense i technologię Blogger.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.

Copyright © 2016 N. o kosmetykach , Blogger