niedziela, 27 stycznia 2019

Recenzja - Garnier Botanic Therapy kokos i makadamia

Kosmetyki Garnier do włosów zwykle mi służą. Miałam wiele szamponów, odżywek, masek czy kuracji. Nawet słynne serum na rozdwojone końcówki całkiem mi pasowało. Jednak tym razem mam bardziej mieszane uczucia co do nowej serii Garnier Botanical Therapy kokos i makadamia. Używam aktualnie trzech kosmetyków z tej serii i o każdym mam inną opinię. Jeśli chcecie wiedzieć, który mi się najbardziej podoba, albo który w ogóle u mnie nie działa czytajcie dalej :)


Szampon odżywia i nadaje sprężystość

Opis producenta
Szampon do włosów suchych, pozbawionych sprężystości z mlekiem kokosowym i makadamia.  Kremowa receptura ekspertów botaniki to wyjątkowe połączenie mleka kokosowego i olejku z orzechów makadamia, które odżywia włosy i nadaje im miękkość, sprężystość i gładkość.  Szampon nadający miękkości i sprężystości oraz odżywiający dla włosów suchych, pozbawionych sprężystości i szorstkich. Kremowa formuła sprawi, że Twoje włosy staną się miękkie, odżywione i gładkie, bez obciążania.


Moja opinia
Szampon ma bardzo ciekawą konsystencję. Nie jest ani gęsty, ani lejący. Przyrównałabym go do śmietany 18%. Opakowanie jest bardzo ładne, ale też poręczne. Bez problemu korek można otworzyć mokrymi rękami czy szybko zatrzasnąć. Dozowanie dokładnie ilości produktu, jak jest nam potrzebna też nie sprawia problemu. Zapach jest ładny i faktycznie czuć słodki kokos, ale jest to zapach perfumowany i ni jak się ma do świeżego kokosa.


Najważniejsze jest jednak działanie prawda? Ten szampon polecałabym do codziennego użytku. Dobrze myje włosy, ale nie jest bardzo mocno oczyszczający. Jeśli nakładam olej na włosy to najpierw zmywam go innym szamponem, a potem do mycia używam tego, ponieważ oczyszcza, ale nie wysusza włosów czy nie sprawia że są skrzypiące i poplątane.

Zgadzam się, że szampon odżywia włosy i nadaje im miękkość. Jednak wciąż jest też szamponem i można nim po prostu umyć włosy, a potem nałożyć jakiś inny produkt np. maskę i włosy po takich zabiegach nie będą zbytnio obciążone. W zasadzie nie zauważyłam, aby używanie tego szamponu przyspieszyło przetłuszczanie się włosów.


Odżywka nadająca miękkość

Opis producenta
Eksperci Garnier w dziedzinie botaniki wybrali mleko kokosowe i makadamia, by stworzyć unikalną formułę dla włosów suchych i pozbawionych sprężystości. Wyjątkowa receptura sprawi, że Twoje włosy będą sprężyste i odżywione od nasady, aż po same końce bez obciążania ich. Botanic Therapy to siła odżywczego mleka kokosowego i makadamia dla zdrowo wyglądających i naturalnie pięknych włosów.


Moja opinia
Opakowanie jest tak samo wygodne w użyciu jak opakowanie szamponu. Łatwo się wyciska odżywkę w takiej ilości jak potrzebuję. Zapach odżywki jest taki sam jak szamponu. Sama odżywka jest dość gęsta i nie spływa z dłoni, a tym bardziej z włosów. Wystarczy ją nałożyć i poczekać może z minutę aż włosy "spulchną" od niej. Wtedy zmywam odżywkę i ... no i mamy masakrę.

Odżywka faktycznie zmiękcza włosy. Ale nie jest to pożądana miękkość, a poplątane rozmiękczenie. Próbowałam z różnymi szamponami... mniej oczyszczającymi włosy, mocniej oczyszczającymi i nic nie działa. Ta odżywka po prostu za mocno rozmiękcza, a przez to plącze moje włosy. Zupełnie nie jest to efekt jaki bym chciała uzyskać po użyciu odżywki.


Maska 3 w 1

Opis producenta
Kremowa receptura ekspertów botaniki to wyjątkowe połączenie mleka kokosowego i olejku z orzechów makadamia, które odżywia włosy i nadaje im miękkość, sprężystość i gładkość.  Wielofunkcyjna maska 3 w 1 nadająca miękkości i sprężystości oraz odżywiająca dla włosów suchych, pozbawionych sprężystości i szorstkich. Możesz stosować na 3 sposoby: jako tradycyjną maskę, jako odżywkę bez spłukiwania na mokre włosy oraz jako krem bez spłukiwania na suche włosy.


Moja opinia

Maska zamknięta jest w odkręcanym opakowaniu. Przy produktach do włosów nie przeszkadza mi takie rozwiązanie. Wieczko można odkręcić i zakręcić mokrymi rękami, a opakowanie nie wyślizguje się z dłoni. Można też perfekcyjnie dozować ilość. Sama maska ma konsystencję... typową dla masek. Kremowa, ale gęsta formuła umożliwia łatwe aplikowanie na włosy. Zapach jest taki sam jak szamponu i odżywki.

Maskę stosuję tylko na umyte i jeszcze mokre włosy. Nakładam na kilka minut i spłukuję wodą. Nie używałam jej w inny sposób, więc nie wiem czy działa jako kuracja bez obciążania. Natomiast używana na mokro nie obciąża włosów i skalpu, a same włosy zachowują świeżość na standardowy czas.

Natomiast efekt jest bardzo dobry! Po pierwsze włosy są gładkie od nasady aż po końce. Czuje, że są nawilżone, ale też bardzo sypkie. A do tego pięknie błyszczą. Jeśli chodzi o miękkość to czuć, że są przyjemne w dotyku, ale nie są rozmiękczone. Bardzo podoba mi się efekt jaki daje ta maska i używam jej po prostu zamiast odżywki.

Podsumowując...
Jeśli miałabym kupić ponownie kosmetyki z tej serii to wybrałabym szampon, ponieważ nadaje się do używania nawet codziennie oraz maskę, bo daje piękny efekt sypkich, zadbanych i błyszczących włosów. Odżywki na pewno nie kupię. Kuszą mnie inne składniki aktywne z tej serii, ale raczej na pewno zamiast odżywek będę wybierać maski.


31 komentarzy:

  1. Uwielbiam wszystko co zawiera kokos :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś stosowałam kosmetyki do włosów tej marki. Myślę że wypróbuję maskę

    OdpowiedzUsuń
  3. O to musze sie skusic na ta maske ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z tą marką nie mam dobrych doświadczeń, ale pewnie mogłabym jej dać drugą szansę i coś wypróbować. 😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie nie mam negatywnej opinii, choć nie wszystko u mnie działa ;)

      Usuń
  5. Znam tą markę ale tych kosmetyków nie mialam. Są bardzo ciekawy. Muszę się bliżej przyglądać nim.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaciekawiła mnie ta seria, szczególnie maska do włosów, jednak muszę najpierw zużyć to co mam w zapasach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie zapasy... ja mam szamponów chyba na dwa lata :D

      Usuń
  7. Ja nie lubię zapachu kokosu więc kosmetyki które nim pachną od razu odpadają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tej serii są jeszcze inne opcje składników aktywnych ;)

      Usuń
  8. Uwielbiam kokos, ale niestety moje włosy bardzo źle na niego reagują.

    OdpowiedzUsuń
  9. mam te kosmetyki i zapach jest obłędny . ogólnie kosmetyki do włosów z tej serii fajnie się u mnie sprawdziły, już powoli mi się kończą , ale na pewno jeszcze je kiedyś kupię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie lubię zapachu kokosa XD Ale fakt seria jest całkiem w porządku ;)

      Usuń
  10. Szampon i odżywka - no mogą być, ale maska..po maskę na pewno sięgnę! Moja nuta zapachowa, a do tego gładkie, nawilżone a zarazem sypkie włosy. Chcę ją!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli miałabym polecić jedna rzecz to zdecydowanie maska ;)

      Usuń
  11. Ja akurat wolę serie Fructisowe, bo bardziej odpowiada mi zapach, jakoś do tych nowości mnie nie ciągnie. Ale Garniera akurat cenię za szampony i maski, służą mi od wielu lat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś używałam Fructisy i właśnie za zapach je bardzo polubiłam :D ale działanie u mnie nie było tak szałowe jak opisywał to producent ;)

      Usuń
  12. Z tego zestawu maskę bym chętnie poznała

    OdpowiedzUsuń
  13. Używałam produkty tej marki i bardzo je lubię. Mają świetny zapach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja nie przepadam za koksem a tu zapach mi nie przeszkadza ;)

      Usuń
  14. Interesowała mnie ta wersja serii Botanic Therapy od Garnier głównie ze względu na zapach. Ponadto kokos jest dobry dla moich włosów. A przynajmniej do tej pory taki był :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czasami sami sprawiamy sobie problemy z włosami i zapominamy np. o tym, że włosy farbowane wymagają specjalnej pielęgnacji. Warto tutaj zwracać uwagę na skład kosmetyków i na to, aby odżywiały one włosy. U mnie numerem jeden w kategorii szampony na pewno jest Klorane z wyciągiem z granatu, bo pięknie utrzymuje kolor, wiąże go i nie blaknie on tak szybko. Jestem bardzo zadowolona, bo włosy dodatkowo są super nawilżone.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja nie mogę stosować wszystkich nowości, które pojawiają się na rynku, ponieważ mam problem z ciężkim łupieżem i bardzo muszę uważać na to, co stosuję. Na szczęście trafiłam już na świetny produkt. Jest to szampon Kelual DS. Zdecydowanie pomógł oczyścić moją skórę głowy, zredukował swędzenie i podrażnienie. Szampon ma świetny skład, bo jest dermokosmetykiem.

    OdpowiedzUsuń

Komentując posty na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics, Google AdSense i technologię Blogger.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.

Copyright © 2016 N. o kosmetykach , Blogger