wtorek, 29 maja 2018

Zakupowe szaleństwo kwiecień i maj - 2018

Postanowiłam podsumować zakupy z kwietnia i maja razem, ponieważ wbrew pozorom wcale nie wydałam dużo na kosmetyki :) Większość część rzeczy, których aktualnie używam przywiozłam z Meet Beauty, za co jeszcze raz organizatorom i sponsorom dziękuję. Jednak po drodze wpadłam do The Body Shop, którego u mnie w mieście nie ma, a do tego też zdarzyła się promocja 2+2 na kosmetyki do twarzy w Rossmannie.


Tak zatem wyglądają kosmetyki, które kupiłam w ciągu ostatnich 2 miesięcy ;) Choć muszę przyznać, że teraz do Rossmanna częściej chodzę po chleb niż po kosmetyki. To nie żart, tylko tam mam do wyboru 10 rodzajów chleba bez glutenu :)


Plastry z woskiem easy gelwax od Veet jak widać już zdążyłam plaster przykleić na karton zamiast na skórę :) Isana pianka pod prysznic mam też różaną i jakoś piany jest super. Isana chusteczki odświeżające do torebki, auta czy w podróży się przydadzą.


Kolejna paczka Be Beauty chusteczek do demakijażu. Glinka do twarzy i Mizon All in one krem, który zdążyłam już opisać tutaj: http://swiat-panny-n.blogspot.com/2018/05/najpopularniejsze-koreanskie-kosmetyki.html


A tutaj mamy Rossmann promocja 2+2, czyli Ziaja tonik Jagody Acai, który faktycznie planowałam kupić. Krem pod oczy Eveline Hyaluron Expert to zamiennik, bo chciałam coś innego, ale nie było i na pocieszenie dwie maski w płachcie od Hada Labo, bo brakowało mi dwóch rzeczy :)

A tutaj mamy zakupy z The Body Shop. Żel pod prysznic o zapachu różowego grejpfruta pachnie obłędnie i Jogurt do ciała o zapachu mango też ma piękny zapach, ale tu akurat ważniejsze jest dla mnie działanie.

12 komentarzy:

  1. Swietne nowosci, troche sie uzbieralo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie oprócz pianki i chusteczek reszta to dla mnie nowości ;)

      Usuń
  2. Super nowości,lubię Isanę ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, bo jest tania, a większość produktów u mnie się sprawdza świetnie ;)

      Usuń
  3. Lubię te pianki myjące Isany :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :) Moim zdaniem są tak samo dobre jakościowo jak te Nivea ;)

      Usuń
    2. Nivea uwielbiam, więc muszę sprawdzić i te isany :)

      Usuń
    3. Ja miałam 3 różne od Nivea, i 2 od Isany i naprawdę moim zdaniem są podobne jakościowo, a cena oczywiście bardzo różna ;)

      Usuń
  4. Rzeczywiście szaleństwo :):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne zakupy! Zaciekawiłaś mnie pianką Isany i duetem z Body Shop, czekam więc na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń

Komentując posty na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics, Google AdSense i technologię Blogger.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.

Copyright © 2016 N. o kosmetykach , Blogger