czwartek, 15 marca 2018

Zakupowe szaleństwo - marzec

Pomijając prowadzenie projektu denko i aktywne używanie kosmetyków, które chce zużyć (w końcu) równie aktywnie kupuje nowe rzeczy. Czasem zbyt aktywnie. Do większych zakupów w sumie skusiła mnie promocja 2+2 z Rossmanna, ale wpadając do galerii handlowej zahaczyłam jeszcze o stoisko Evree/Mincer i oczywiście musiałam kupić kolejne maski w płachcie, bo jakże by inaczej przeżyć miesiąc bez kolejnych 10 sztuk. Okazuje się też, że w sklepach typu "Wszystko za 5 zł" też można trafić kosmetyki jak Syoss ze zdjęcia, całe 5,99 zł za tubkę odżywki do włosów.


Włosowe zakupy będą leżeć i czekać na swoją kolej tj. Isana odżywka do włosów blond, Nivea szampon micelarny, Syoss odżywka w tubie i Aussie odżywka. Także żel Isana leci do zapasów. Chwilowo w zapasach ląduje też Skinfood peeling ananasowy, ponieważ mam inny otwarty. Także maseczki do twarzy chwilę poleżą, ponieważ chwilowo używam glinki bentonitowej i wykańczam maseczki Glamglow.

Z kolei płyn micelarny Garnier chwyciłam w locie na zakupach w Biedronce, ale... używałam go może z tydzień i niestety nie jest on do mojej cery. Serum i krem z witaminą C od Mincer to prawdziwa bomba! Używam regularnie i już widzę efekty. Mleczko Evree i lip scrub to dla mnie totalna nowość. Nie miałam ich wcześniej. Ostatni, ale nie mniej ważny jest japoński olejek do demakijażu marki Kose. Użyłam go do tej pory raz i ... wow. Już go kocham.


Na szczęście lub niestety to nie wszystko :) Jeszcze idą do mnie plastry Cosrx, water sleeping mask od Laneige, maseczka z miodem od Skinfood, rozświetlacz w galaretce od Farsali i misiowe maseczki w płachcie od The Oozoo. Na zdjęciach brakuje też rozświetlacza od Maybelline, który kupiłam przy okazji w Rossmannie i farby do włosów dla mamy z promocji 2+2.

65 komentarzy:

  1. Ja ostatnio trochę przesadzam... :D

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam kiedyś ten płyn micelarny Garnier i byłam bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O lala sporo tego u mnie nietypowa cisza w zakupach, czas to zmienic ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. sporo tego! Ja tez planuje kupic szampon micelarny z Nivea!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam jedną, ale dobrą recenzję, więc się skusiłam :)

      Usuń
  5. W końcu kupiłaś ten szampon Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nic, że pewnie ruszę go dopiero za pół roku :)

      Usuń
  6. Świetnie zakupy :-) Odżywkę Syoss kupuje regularnie właśnie w sklepie wszystko za 5 zl :-) skorzystałam z promocji w Rossmann i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To świetnie :) Ja bym nie robiła sobie zapasów w cenie regularnej, ale cóż promocja mnie skusiła ;)

      Usuń
  7. Świetne zakupy. Od razu jako fanowi maseczek wpadły mi maseczki w oko :D Urocze opakowania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak ja też kocham ich opakowania, bo są piękne ;)

      Usuń
  8. Faktycznie trochę poszalałaś, ale kompletnie mnie to nie dziwi! Mnie też ogromnie kuszą wszystkie promocje i zanim się zorientuję w koszyczku ląduje kilka kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwłaszcza jak jeszcze mają przecenioną cenę ;)

      Usuń
  9. Ile ciekawych produktów, ja nie mam zwyczaju kupowania tylu różności.. na szczęście, lub nieszczęście! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sporo Ci się tego nazbierało :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż szalony miesiąc :) gdyby nie promocja 2+2 to bym nawet do Rossmanna nie wchodziła.

      Usuń
  11. Sporo ciekawych produktów ;)

    Zapraszam CAKEMONIKA :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę super nowości. Duże zakupy to ja też lubię!

    OdpowiedzUsuń
  13. Całkiem spore zakupy :) ja tego płynu od Garniera używam od kiedy wyszedł i bardzo mi podpasował ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Szkoda, że nie pasuje Ci micel Garniera. U mnie dawał radę, ale stosowałam go jedynie do oczu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmywać zmywa, ale efekty specjalne jakie daje to już... nie dla mnie.

      Usuń
  15. Skąd ja to znam - otwartych rzeczy pół łazienki, drugie tyle w zapasach, no ale PROMOCJA :D U mnie pod koniec miesiąca będzie podobny wpis =)

    Dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie =)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kiedy ja robiłam ostatnio zakupy kosmetyczne.. chyba w listopadzie :D Mam na razie bana na nowe kosmetyki. Ciekawi mnie szampon micelarny z Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też powinnam sobie dać bana aż do wakacji co najmniej ;)

      Usuń
  17. Sporo nowości. Osobiście chciałabym przetestować maskę z wzorkiem zwierzaczka.

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie 🌹 im-dollka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedna jest na oczy druga na całą twarz idk o której mówisz ;)

      Usuń
  18. Sporo się tego uzbierało:) Ostatnio dość rozsądnie kupuję kosmetyki, nie w nadmiarze :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Spore zakupy! :D Używałam tego płynu z Garniera, ale krótko, bo jednak też nie był dobry dla mojej cery.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie o tym mówię, moja skóra też reaguje na niego negatywnie.

      Usuń
  20. Wszystko jest dla mnie nowością :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak się zużywa to trzeba uzupełniać :) trochę jest tu nowych rzeczy, chętnie poczytam opinie po użyciu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No trzeba uzupełniać, ale ja mam zdecydowanie niektórych typów kosmetyków za dużo ;)

      Usuń
  22. Bardzo fajne nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Rzeczywiście szaleństwo 😁 ale my kobiety takie lubimy😉 Jaś też dużo wydałam w tym miesiącu ale na kolorówkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w sumie jedyną kolorówką był przerażająco drogi rozświetlacz ;)

      Usuń
  24. oj tak w sklepach za pięć złotych można ciekawe rzeczy znaleźć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swego czasu wykopałam tam najlepszy bronzer do twarzy za 4 zł:)

      Usuń
  25. szalejesz:)
    ale kto tego nie lubi:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Dużo tego! Ja ostatnio hamuję z zakupami, w lutym kupiłam całe dwie rzeczy :D Szkoda, że najprawdopodobniej w marcu będzie ich trochę więcej...

    OdpowiedzUsuń
  27. Z kosmetyków dla mężczyzn najbardziej lubię żele pod prysznic (zapachowe i szampon do włosów :) Bardzo je lubię :)

    Pozdrawiam serdecznie,
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  28. Maseczki najbardziej mnie zainteresowały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O maseczkach muszę zrobić wielki osobny post :)

      Usuń

Komentując posty na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics, Google AdSense i technologię Blogger.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.

Copyright © 2016 N. o kosmetykach , Blogger