
Zużywanie poszło mi nawet lepiej niż przypuszczałam. Jednak poszalałam też z zakupami, które na szczęście jeszcze się nie liczyły. Dopiero od lutego kupuję z minimum wygenerowanym w styczniu.
Udało mi się zużyć: 23 kosmetyki, czyli w lutym mogę kupić 11 (i pół teoretycznie). Muszę dobrze zaplanować zakupy :D
1. Kosmetyki do twarzy:
Szybka legenda:
Kupię ponownie
Nigdy nie kupię ponownie
Ani nie ziębi, ani nie grzeje
Udało mi się zużyć: 23 kosmetyki, czyli w lutym mogę kupić 11 (i pół teoretycznie). Muszę dobrze zaplanować zakupy :D
Wszystkie zużyte kosmetyki, saszetki, próbki
Peeling go twarzy Avon z białą herbatą, maseczka do twarzy India Intensity także Avon, maseczka z kwasem salicylowym Avon, La Roche-Posay mini tonik i żel do mycia twarzy, maść cynkowa, dwie próbki Sesederma z kremami anty trądzik, Decubal lips balm, Melissa płyn micelarny, jakaś pomadka ochronna z Biedronki, maseczka nawilżająca Bebeauty, Avon BB, Soraya podkład matujący.
2. Kosmetyki do ciała:
Kolastyna regenerujący balsam do ciała, Perfecta express slim balsam wyszczuplający.
3.Kosmetyki do włosów:
Szampon z szungitem, olejek łopianowy, maska Gliss Kur 7 olejków, szampon do blondu Isana, szamponetka Palette, szamponetka Joanna, maseczka do włosów Bebeauty.
Szybka legenda:
Kupię ponownie
Nigdy nie kupię ponownie
Ani nie ziębi, ani nie grzeje