poniedziałek, 30 listopada 2015

Nowości zakupowe - kosmetyki ekologiczne

Tak wiem miałam nic nie kupować... yhmmm nie wyszło. Ale patrzcie tylko 5 produktów!!!



Kupiłam:
  1. Bania Agafii peeling ryżowy do twarzy
  2. Czarne Mydło peeling do twarzy
  3. Bania Agafii brzozowy scrub do ciała saszetka
  4. Dabur Vatika olej z kaktusem do włosów
  5. Kapoor Kachli maska w proszku do włosów

Aktualnie siedzę z olejkiem na włosach ;) Mieliście coś z tych kosmetyków? Ja mam je wszystkie po raz pierwszy :)



14 komentarzy:

  1. Dabur Vatika olej z kaktusem do włosów miałam kupić, ale zrezygnowałam... Ciekawe jak się sprawdzi ;)

    Buziaki! :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam mieszane opinie, ale jak wiesz na każdego kosmetyki działają inaczej ;) Mam nadzieje, że u mnie się sprawdzi :)

      Usuń
  2. Miałam vatikę, ale w innej wersji. Muszę wrócić do amli, bo po niej moje włosy najlepiej wyglądały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wgl wracam do olejowania, bo dawno tego nie robiłam.

      Usuń
  3. Bardzo lubię te kosmetyki Agafii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, więc mam nadzieje, że pewnego dnia będę mogła powiedzieć, że przetestowałam je wszystkie ;D

      Usuń
  4. Czarne mydło i ten peeling ryżowy wydają się ciekawe, jeszcze ich nie miałam;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo czytałam o tym czarnym mydle, ale siedzi na półce i czeka na kolejkę aż inne peelingi zużyje.

      Usuń
  5. Miałam oledjek z kaktusem, ale jakoś nie polubilismy się za bardzo :( Chyba wolę po prostu arganowy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Peeling ryżowy Agafii wykończony w całości z przyjemnością :) Świetnie oczyszcza, skóra po nim miękka i gładka. Związek na dłużej mam nadzieję.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkich nie miałam, ale ten tak http://kosmetykiorientu.pl/olejki-do-wlosow/79-dabur-vatika-olejek-wzbogacony-kaktusem.html :) Nie wiem jak pozostałe, ale z tego będziesz zadowolona, ja jestem i to bardzo. Dość długo nie mogłam się przekonać do olejków, wydawało mi się, że będę miała przetłuszczone włosy, będę się męczyć ze zmywaniem itp., a tu miłe zaskoczenie – olejek działa bardzo fajnie, po zmyciu włosy są pięknie nawilżone, lśniące, odżywione i zdecydowanie lepiej się układają. Co dla mnie bardzo istotne to fakt, że olejek wpływa też na wypadanie, u mnie je bardzo ograniczył. Poza tym przyjemnie pachnie i jest niedrogi, więc tym bardziej warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już go kończę, ale faktycznie włosy się po nim lepiej układają, z tym że u mnie mają większą tendencję do elektryzowania się.

      Usuń

Komentując posty na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics, Google AdSense i technologię Blogger.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.

Copyright © 2016 N. o kosmetykach , Blogger