Opis producenta:
Płyn przeznaczony do mycia skóry mieszanej. Zawiera kwas owocowy. Zwęża pory, oczyszcza do głębi porów. Zapobiega powstawaniu nowych zanieczyszczeń. Nie zawiera parabenów. Tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie.
Moja opinia:
Jak płyn do mycia twarzy z makijażu się nie sprawdza, ale do mycia twarzy z kurzu, łoju czy innych codziennie osiadających na naszej skórze zanieczyszczeń jest dobry. Używam go po uprzednim umyciu twarzy np. płynem micelarnym. Niestety opis producenta nie pokrywa się wcale z moimi obserwacjami. No dobra z jedną tak: nie podrażnia. Ale zanieczyszczenia i tak osiadają. Zwężenia porów brak, oczyszczenia "do głębi" brak. Ale jako coś do przetarcia twarzy po myciu jest dobry. A do tego jest wydajny i ma ładny zapach. Jednak kupić ponownie nie zamierzam.
Eeee. to zdecydowanie podziękuję. ;/
OdpowiedzUsuńZwykły napar z herbatki byłby chyba lepszy ;)
UsuńMam żel z tej serii i on lepiej radzi sobie z demakijażem. No i zapach też mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńJa lubię czuć, że mam wszystko zmyte, zwłaszcza, że używam azjatyckich BB creams, a one mają substancje a'la silikon.
Usuńja się z produktami tej marki nie lubię, ostatnio mama oddała mi peeling synergen, który peelingiem nie jest, śmierdzi i ma dziwnie zielony kolor, więc mam uraz ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam różową piankę i pomarańczowy żel peeling ;)
Usuńmam go i bardzo go lubię.. zresztą to już chyba moje trzecie opakowanie... dla mnie idealny:)
OdpowiedzUsuńKażda cera jest inna, mojej nie przypadł do gustu.
Usuń