sobota, 28 września 2013

Recenzja - Garnier Ultra Doux Morela&Olejek migdałowy

Specjalnie czekałam na promocję w Biedronce, aby kupić zestaw szampon i odżywka Garnier Ultra Doux Sekrety Prowansji Morela Rousillon i olejek migdałowy. Fakt oszczędność mała, ale lepsze to niż nic w wypadku, gdy dla Twoich włosów to istna.... katastrofa.

Ech a pachniało tak ładnie!


Szampon - obietnice producenta:
Morelowy szampon do włosów z tendencją do przesuszania. Odżywia i chroni włosy od nasady po same końce. Naturalne bogactwo Prowansji przez wieki było źródłem dobroczynnych roślin. Rośliny i wytworzone z nich składniki pozwoliły odsłonić prawdziwe tajemnice piękna, przekazywane sobie przez kobiety z pokolenia na pokolenie. Zainspirowały słynne zabiegi upiększające, które są popularne do dziś. W szamponie w nowoczesny sposób zastosowano ekstrakty i olejki eteryczne prosto z Prowansji. 

Odżywka - obietnice producenta:
Morelowa odżywka do włosów z tendencją do przesuszania. Odżywia i chroni włosy od nasady po same końce. Ułatwia rozczesywanie bez obciążania włosów. Naturalne bogactwo Prowansji przez wieki było źródłem dobroczynnych roślin. Rośliny i wytworzone z nich składniki pozwoliły odsłonić prawdziwe tajemnice piękna, przekazywane sobie przez kobiety z pokolenia na pokolenie. Zainspirowały słynne zabiegi upiększające, które są popularne do dziś. W odżywce w nowoczesny sposób zastosowano ekstrakty i olejki eteryczne prosto z Prowansji.

Moja opinia:
BZDURA, BZDURA, BZDURA! Moje włosy nie lubią silikonu w szamponach.... ani składników podobnych. Tymczasem w szamponie znajdziemy składnik oblepiający włosy jak silikon. Przez co włosy są oklapnięte, tłustawe po 1 dniu, a na drugi to już horror - trzeba myć codziennie! No nie... nie tego oczekiwałam po szamponie. Owszem mój skalp ma tendencję do przetłuszczania, ale na 3 dzień... nie po 1! Reszte włosów na długości mam podsuszoną, czyli szampon i odżywka do włosów z tendencją do przesuszania powinien być ok. Nie jest. Zapach bardzo ładny. Szampon ma świetną konsystencję. Odżywka leje się jak deszcz z rynny podczas ulewy. I taka mała uwaga zostało mi połowa szamponu i pusta butelka po odżywce.... zużycie nierównomierne. Minus. Ponadto odżywka nie robi nic. Musiałam wylać kilka garści na włosy, potrzymać z 5 minut i dopiero mogłam spłukać, aby mieć tylko spore kłopoty z rozczesaniem, a nie armagedon. Bardzo utrudnia rozczesywanie włosów długich, gęstych, ale cienkich.

Nie wiem do czego zużyję pozostałe 1/2 opakowania szamponu, ale raczej nie do włosów... bo szampon w pakiecie z inną odżywką działa tak samo... na drugi dzień czeka cię kitka, wplatany lub kok plus nieświeże włosy. Ale moje włosy są dziwne... nie tolerują silikonu w szamponach, ale w odżywkach lubią. Tyle, że ja nie leję odżywki na skalp, a na 3/4 włosów.

3 komentarze:

  1. Niestety nie miałam z tej serii kosmetyków do włosów ciekawa jestem jakby się u mnie sprawdziły ponieważ czytałam wiele pozytywnych opinii na ich temat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też nie uzywałam, na razie jestem zadowolona z nivei;) mam do Ciebie ogromną prośbe! kliknęłabyś w baner Sheinside na moim blogu? będę bardzo wdzięczna!!! ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam szampon z tej serii, lecz wybrałam kwiat lipy. Niestety u mnie także się nie sprawdził. Włosy były przyklapnięte właściwie po jakiś 3 godzinach od umycia ;( Odżywki nie miałam i wcale nie żałuję ;)

    OdpowiedzUsuń

Komentując posty na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics, Google AdSense i technologię Blogger.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.

Copyright © 2016 N. o kosmetykach , Blogger