Moje małe zakupy wyniły z tego, że uwaga to będzie hit: WIĘCEJ MI NIE POTRZEBA! Ponadto bardzo dziękuję Dwa Koty (wizaz.pl) z bloga Na wsi w Japonii za pomoc w zakupach. A właściwie za zakupienie mi pewnych eliksirów i wysłanie wraz z przecudownymi pocztówkami :)
Od lewej:
Szampon Garnier Ultra Doux Sekrety Prowansji Morela + Olejek Migdałowy
Odżywka Garnier Ultra Doux Sekrety Prowansji Morela + Olejek MigdałowyŻel pod prysznic Original Source Golden Pineapple
Wcierka Kaminomoto Ladies
Peeling Kanebo SuiSai
Maseczki Pure Smile cokolwiek te japońskie litery znaczą ;)
W sumie wszystkiego oprócz maseczek już zaczęłam używać, więc pierwsze recenzje wkrótce. Plus mnóstwo zużytków mam jeszcze do opisania i wystawienia recenzji, ale to powoli.
Jestem ciekawa japońskich kosmetyków :) !
OdpowiedzUsuńCiekawe jak się sprawdzą te Japońskie specyfiki :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tej wcierki !
OdpowiedzUsuńobserwuję! zapraszam do odwiedzenia mojego bloga, jeśli ci się spodoba miło mi będzie jeśli dołączysz do mojego grona obserwatorów.