Za olejowanie włosów zabrałam się w zeszłym roku w wakacje. Kupiłam olejek z Alterry i regularnie przed każdym myciem lub co najmniej 2 razy w tygodniu nakładałam olejek, myłam włosy, stosowałam odżywkę i ... NIC. Zniechęcona przestałam, ale kilka dni temu byłam na małych zakupach i weszłam do sklepu żeby sprawdzić czy mają moje ulubione szampony z Barwy, niestety nie, ale kupiłam Olejek łopianowy Green Pharmacy, który widziałam w wielu recenzjach i to pozytywnych! Cóż użyłam go dopiero dwa razy, więc nic nie powiem :D
Drugi nabytek to saszetka L'biotica BIOVAX Intensywnie regenerująca maseczka do włosów farbowanych.
Maseczkę zdążyłam już zużyć. Na raz. Ale cóż... kupię jeszcze ze dwie saszetki, żeby wyrobić sobie właściwy pogląd, bo póki co efektów nie widzę. A maseczki są po to, żeby jednak już po jednym razie coś się działo.
pocieszę, że u mnie po 10 miesiącach olejowania nie było efektów ;)
OdpowiedzUsuńale te łopianowe olejki lubię ;)
niedawno wróciłam do olejowania :D .... zobaczymy co to będzie
Cóż może nasze włosy po prostu nie lubią tego typu produktów ;)
UsuńPrzybieram się już od bardzo dawna, żeby zacząć olejować włosy, ale lenistwo wygrywa - chyba pora wziąć się za siebie :)
OdpowiedzUsuńWidząc efekty u niektórych dziewczyn stwierdzam, że chyba jednak warto ;)
UsuńCiekawa jestem olejku. Miałam szampon i był ogromnym rozczarowaniem, aż ze złościłam się, ze nie kupiłam innego w tej samej cenie!
OdpowiedzUsuńCóż póki co jestem zadowolona, ale liczę na porost włosów... a do tego muszę troche tego olejku poużywać.
UsuńJa używam tej maski do włosów http://www.pilomax.pl/produkty/22/wax-express-maska-do-wlosow-delikatnych-i-wypadajacych i jestem zachwycona. Może nie działa po pierwszym użyciu, ale ja zobaczyłam poprawę po 4-5. No i trzymam ją z 10 minut a nie 3. Innych masek z tej firmy nie używałam, ale też widziałam same dobre opinie.
OdpowiedzUsuń