czwartek, 12 lipca 2012

Oszustwo? Czy jednak jest różnica? Wella Pro Series

Jak w temacie. Dzisiaj nudziło mi się więc sprawdziłam sobie składy dwóch odżywek do włosów, które mam Wella Pro Series Repair i Shine. Chciałam zobaczyć jaka jest różnica w składzie wersji Shine, a jaka w Repair.... ku mojemu zaskoczeniu składy są identyczne!!! Na obu butelkach jest ten sam skład! Z tym, że jeden składnik jest zamieniony miejscem, raz jest bliżej a na drugiej butli jest na następnym miejscu (ten pogrubiony).

 

Skład wersji SHINE

Skład: Aqua, Stearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Cetyl Alcohol, Isopropyl Alcohol, Bis- Aminopropyl Dimethicone, Parfum, Benzyl Alcohol, Disodium EDTA, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Linalool, Alpha- Isomethyl, Ionone, Sodium, Hydroxide, Geraniol, Magnesium Nitrate, Methylchloroisothiazolino ne, Magnesium Chloride, Methylisothiazolinone (16.06.2012)


Skład wersja REPAIR
Skład: Aqua, Stearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Cetyl alcohol, Bis-Aminopropyl Dimethicone, Isopropyl Alcohol, Parfum, Benzyl Alcohol, Disodium EDTA, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Linalool, Alpha-Isomethyl Ionone, Sodium Hydroxide, Geraniol, Magnesium Nitrate, Methylchloroisothiazolinone, Magnesium Chloride, Methylisothiazolinone (16.06.2012)

Sprawdzałam kilka razy... jak dla mnie różnicy w składzie nie ma... ale już producent też się nie popisał i na obu opakowaniach jest praktycznie ta sama obietnica, ale ubrana w inne słowa... cóż dla mnie i tak to oszustwo, bowiem sprzedaje się dwa takie same produkty pod dwoma nazwami...

Chyba, że Bis-Aminopropyl Dimethicone ma jakieś znaczenie, lub ilościowo danych składników jest mniej lub więcej.


A wy co myślicie?

10 komentarzy:

  1. Czyli Repair ma więcej silikonu ;) pewnie bardziej śliski efekt daje w związku z tym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obie dają śliski efekt sztucznych w dotyku włosów.

      Usuń
  2. Właśnie skład jest podawany od tego co jest najwięcej i faktycznie to trochę oszustwo ale jednak to oszustwo jest czasem dobre np. gdy szampon ci służy a chcesz aby było więcej silikonu, zmieniasz wtedy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. o jaaa..dla mnie to po prostu oszustwo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też, bo jedno ma nabłyszczać drugie regenerować, a skład ten sam... no dobra dziewczyny mówią, że jedne ma więcej silikonu od drugiego, ale nadal ma to samo!

      Usuń
  4. Zwykłe oszustwo i nabijanie klientek w butelke, a tłumaczenie że w jednym jest więcej silikonów przez zmiane miejsca w składzie jest troche śmieszne, bo tak naprawde one tylko maskują zły stan włosów a nie go rzeczywiście poprawiają. Niesamowicie wkurzają mnie takie zagrywki producentów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ostatnio doszłam do tego samego, że odżywki z chemikaliami typu silikon tylko maskują problemy nie naprawiają ich.

      Usuń
    2. a to to swoją drogą ;)

      Usuń
  5. kolejne nieczyste zagranie, ech!

    OdpowiedzUsuń

Komentując posty na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics, Google AdSense i technologię Blogger.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.

Copyright © 2016 N. o kosmetykach , Blogger