piątek, 5 sierpnia 2011

Jednym słowem masakra.

Najpierw się wyżalę potem zobaczycie moje zakupowe nabytki z dziś.

Dziewczyny kto ma komputer (laptop) z serii HP Pavilion dv6?

Wam też to cholerstwo się psuje co chwile? Kupiłam lapa w sierpniu zeszłego roku, w październiku już mu wymienili płytę główną i wentylator... od stycznia tego roku mam problem z kolorami, muszę sama sobie je ustawiać, więc że tak powiem widzę wszystko w ciemniejszych barwach żeby widzieć cokolwiek, a dziś zaskoczyła mnie bateria... umarła!

Po niecałym roku bateria mi padła przy czym ja na komputerze pracuję w Wordzie, siedzę w necie i czasami obejrzę jakiś filmik na YT czy ściągnięty i dosłownie nic więcej. Zaskoczenie totalne, choć bateria od początku nie trzymała mi więcej jak 1,5 h na oszczędnym.

Wyżaliłam się już mi lepiej. Padła decyzja, że w poniedziałek oddaje lapa do naprawy, póki gwarancja na baterie jest. Źle mi z tym, bo nie będę miała na czym pracować, ale trudno jakoś sobie poradzę. Poza tym z bloga nie znikam. Będzie bez zdjęć, ale na pewno korzystając z neta z telefonu będę miała dostęp z bloga i waszych blogów =]

A wygląda tak niewinnie ...

17 komentarzy:

  1. ja miałam tak z moi Asusem, przez pół roku posiadania, miałam go w domu półtora miesiąca - pozostały czas był serwisowany:( ale juz mu lepiej:) choc i tak to były jedne z gorzej wydanych pieniędzy wmoim zyciu... tak wiec ściskam, całuję i wierzę, ze bedzie dobrze (choc to tylko komp, to wiem, że bez niego jak bez ręki....)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny jest, pamiętam że mój biolog miał takiego :D ja mam jakiegoś nisko półkowego leno(no)vo i nic się nie dzieje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jakoś nie mam przekonania do firmy hp i ich laptopów, bo reszta jest ok.
    Moja koleżanka też miała nowiuśkiego laptopa z tej firmy i zaskoczyło mnie to, że od początku miał tzw. muła. To jest dziwne jak na nowe komputery. Teraz jej laptop ma może rok lub dwa i nadal ma z nim problemy od momentu zakupu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam taki sam już ponad rok, ale u mnie wszystko działa bez zarzutu na szczęście. Jaki masz system?

    OdpowiedzUsuń
  5. zastanawiałam się miedzy tym a sony vaio. teraz ciesze się, że wybrała vaio :) wspolczuje Ci :(

    OdpowiedzUsuń
  6. mam w rodzinie kilku informatyków oraz rodzine za granicą więc myślę, że dam rade z częściami ;) Jak narazie 1,5 roku działa bez zarzutów ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam laptopa Sony Vaio i muszę przyznać, że świetnie się sprawuje. Jeszcze nic do wymiany, bateria starcza na ok. 3-5h na oszczędnym bez ładowania, a mam go ponad rok. Może dostałaś jakiś wadliwy egzemplarz? Bo to naprawdę dziwne, znam kilku informatyków, jednego się przed chwilą podpytałam i też uważa, że to dość dziwne...

    OdpowiedzUsuń
  8. No ja nie mówię, że Twój też musi to mieć, ale jak widać firma hp się 'zepsuła' ;) Bo dali ciała z komputerami, ale reszta dodatków od nich jest ok;)) Polecam też firmę Dell, bo mój laptop działa bez zarzutów ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. no ja tez mam nadzieje ze bd służył jak najdłużej ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. wiesz, mówiąc nisko półkowe mam na myśli tylko model mojego lapa, a niekoniecznie całe Lenovo ;) Byle nie szajsus i szajcer :D Zobaczymy ile mój przetrwa, mam go od roku, ale w sumie nie jestem dobrą panią gdyż zostawiam go na kołdrze. Z przegrzania może mi monitor siąść...

    OdpowiedzUsuń
  11. Nataszo, ja mam krótki czas Asusa Eee PC i już wymieniłam dysk główny...chciałam mieć malutkiego notebooka do torebki a mam psującą się maszynkę...

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo dobrze rozumiem, zal z powodu strajkujacego sprzetu ale prawde mowiac jak na w miare nowego lapka to troche za duzo Ci juz w nim siadlo :/

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam hp pavilion dv6000 :) jest świetny! kupiłam na niego naklejki na obudowę i nic się nie dzieje- nie ma rys itd. bateria trzyma kilka godzin, chociaż mam go 4 lata i muszę już wymienić. Lapcio tej serii jest świetny;) tylko, że ja kupowałam go w Anglii. Nie ma z nim żadnych problemów tfu tfu, żeby nie zapeszyć;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam ten komputer jeszcze tydzień temu :P ale zrobiłam z mamą deal - ja jej dałam mojego do biura (bez podłączenia zasilacza wytrzymywał jakieś 5minut), a ona mi kupiła Sony Vaio :P ale fakt faktem - bateria w hp była do niczego :/

    OdpowiedzUsuń
  15. Mój w ostatnich dniach trzymał aż do 30 minut, ale od nowości na bateri trzymał do 1,5 h na oszczędnym więc też mało. Ech następnym razem kupię vaio albo apple :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja mam Hp , ale odpókać u mnie działa ok. Chłopak miał asusa droższego prawie 3x i szczerze mówiąc więcej go nie miał niz miał, bo też cały czas musiał oddawać go do naprawy. To chyba kwestia szczęścia. Jak się trafi...

    OdpowiedzUsuń
  17. ja mam dv7 i nie jestem zbytnio z niego zadowolona, już raz wylądował w serwisie, chwilę było ok ale teraz znowu widzę, że coś jest nie tak

    OdpowiedzUsuń

Komentując posty na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics, Google AdSense i technologię Blogger.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.

Copyright © 2016 N. o kosmetykach , Blogger