Dziś opiszę wam kolejny azjatycki kosmetyk, jednak tym razem nie do twarzy a do rąk.
Etude House Missing U Hand Cream #3. This is Panda Story
Krem zapakowany jest w kartonik z papieru w 100 procentach podlegający recyklingowi. Na pudełku jest również skład, historia pand i obrazek jak wyglada opakowanie. Krem ma tylko 30 ml i kosztuje ok 30 zł więc to raczej drogi gadżet. Czemu gadżet? Ponieważ krem zamkniety jest w opakowaniu - pandzie! Słodki słoiczek, kiedy krem się skończy nałoże do opakowania inny i będę ze sobą go nosić.
SKLAD:
water, propanediol, glycerin, cetearyl alcohol, isopropyl palmitate, beeswax, althaea officimalis root extract, anthemis nobilis flower extract, lavandula angustifolia lavender extract, centrella asiatica extract, lippia citriodora leaf extract, aloe barbadensis leaf extract,butyrospermum parkii shea butter extract, peg - 40 stereate, ricinus communis castor seed oil, hydrogenated castor oil isostereate, copernicia cerifera carnauba wax, dimethicone, glyceryl stereate, polyacrylate - 13, peg - 100 stereate, polyisobutene, ethyl-hexylglycerin, carbomer, tromethamine, polysorbate 20, olea europaea olive fruit oil, disodium edta, phenoxyethanol, fragnance.
Uff przepisałam.
MOJA OPINIA:
cóż cud to nie jest. Ma cudowny zapach i śliczne opakowanie, ale skład mnie przeraża. Krem nawilża i wygładza dłonie, po 2,3 myciach rąk nie ma po nim śladu na rękach. Nie wiem który składnik to spowodował, ale po posmarowaniu rąk pocą mi się dłonie! Dosłownie wode czuje na rękach.
Jednym zdaniem drogo i bez cudu.
sobota, 20 sierpnia 2011
6 komentarzy:
Komentując posty na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics, Google AdSense i technologię Blogger.
Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.
Dodaj zdjęcie, chętnie zobaczę to urocze opakowanie:)
OdpowiedzUsuńZ telefonu niestety nie dodam ani linku ani zdjecia :(
OdpowiedzUsuńteż z chęcią bym zobaczyła
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie
www.topmodeo.blogspot.com
przepisałaś to wszystko? WOW
OdpowiedzUsuńz tym składem musiałaś się namęczyć
Tak Kinga recznie przepisalam :) jak odzyskam kompa to dodam zdjecia wszystkich rzeczy ktore do mnie przyszly w tym czasie :)
OdpowiedzUsuńuh,opakowanie kojarze (faktycznie urocze), ale skoro kiepski to szkoda tych 30zl dla samego opakowania :)
OdpowiedzUsuń