Tak wygląda moja radosna twórczość:


Musiałam kombinować, bo w domu mam dwie blachy do ciast jedną dużą prostokątną, drugą dużą okrągło i żadna mi nie pasowała, więc zrobiłam improwizacje w plastikowym pudełku na folii aluminiowej.
Ciasto mi wyszło gęste, dobrze stężało przez noc, ale bardzo się marze po talerzu. Stwierdzam, iż następnym razem (jak kupie odpowiednią blachę) wyłożę dół zmoczonymi herbatnikami i dopiero wyleję masę ciasta. Cóż ciasto jest niedrogie, robi się je maksymalnie w 40 minut. Tylko polecam jajka mikserem utrzeć, bo ja je po prostu wymieszałam (jak na omlet) i jednak zrobiły mi się grudki w cieście.
A i jeszcze jedno: TO BYŁO MOJE 2-GIE CIASTO W ŻYCIU ROBIONE SAMODZIELNIE. Pierwsze było to czekoladowe w kubku z demotów =] Oczywiście potrafię zrobić drożdżowe na pizze, ale do ciast słodkich mnie nie ciągnie.
PS.Poszukuje mleka kokosowego czy ktoś wie, czy dostane je w TESCO lub Carrefourze? Ewentualnie ABC, Żabka, Lewiatan... bo byłam w naprawdę dobrze zaopatrzonych delikatesach to nie było... czaje się na Kurczaka Curry =]
gdzieś widziałam czy czytałam, że mleczko kokosowe można zrobić z wiórków zalanych gorącą wodą i zmiksowanych blenderem. Potem tylko fusy trzeba odsączyć - nie dam sobie ręki odciąć czy to się sprawdza - ale pogoogluj
OdpowiedzUsuńbtw - ciasto wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńO dzięki za pomysł!
OdpowiedzUsuńmmmm jakie kuszące ciasto . ;]
OdpowiedzUsuńJa ostatnio mleko kokosowe zakupiłam w Makro, podobno są w Piotrze i Pawle i w Almie... Ale chyba też słyszałam, że i w Carrefourze
OdpowiedzUsuńmleczko jest w tesko :) gdzies przy sosach sojowych itp. ale w duzym.
OdpowiedzUsuńHmm to do tesco zajrzę, bo są aż dwa w okolicznym mieście =]
OdpowiedzUsuńA jak wygląda to ciasto przekrojone?
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie :-)
OdpowiedzUsuńW Tesco, Auchan, Carrefourze na pewno mleko kokosowe kupisz, szukaj w dziale z kuchniami świata.
Jak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń