niedziela, 12 czerwca 2011

Lakier Wibo Express Growth 65.

Dzisiaj coś o lakierach. W kolekcji mam tylko 3 lakiery Wibo, 2 Miss Sporty i odżywkę Sensique, ponieważ nie często paznokcie maluję. Po prostu drażni mnie jak mam jakiś kolor na paznokciach. Kiedy chcę paznokcie pomalować np. na kolor ciemno różowy przez dwa-trzy dni maluję paznokcie najpierw odżywką, potem lakierem w kolorze jasnego róży, a dopiero kiedy przyzwyczaję się, że mam coś na paznokciach wybieram ulubiony ciemno różowy kolor.

Lakier prezentowany na zdjęciu to WIBO Express Growth 65. Kolor beżowo-brązowo-szary. Szukałam szarego lakieru, ale nie było i kupiłam ten. Wciąż trudno mi się przyzwyczaić do noszenia go na paznokciach u rąk, ale kolor jest uniwersalny, mogę ubrać się w dowolne kolory i zawsze będzie pasował. Najczęściej również maluję nim paznokcie u stóp, też wygląda świetnie.

A teraz zdjęcia na temat, ale ostrzegam mistrzem malowania paznokci nie jestem =]



Aby ładnie pokrył paznokcie wystarczą dwie warstwy. O ścieralności na rękach nic nie powiem, bo zwykle po 1-2 dniach go zmywam, u stóp trzyma się nawet tydzień.

3 komentarze:

  1. Podoba mi się. Ogólnie lubie tą serię lakierów z Wibo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tymi kosmetykami to różnie bywa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też lubię te lakiery mam dwa z tej serii, ten i jeszcze fluorescencyjny, który naprawdę świeci w ultrafiolecie.

    O tak bardzo różnie. Każdy inaczej je ocenia, a ponadto one nawet będąc z jednej serii mają czasem inną konsystencje czy nawet zapach.

    OdpowiedzUsuń

Komentując posty na blogu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics, Google AdSense i technologię Blogger.

Blog nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.

Copyright © 2016 N. o kosmetykach , Blogger